Ryszard Kapuściński
Autoportret reportera
Wyd. Znak 2004
Mój skarb. Książka z autografem mojego mistrza, mistrza reportażu. Nigdy nie spotkałam Ryszarda Kapuścińskiego, podpisany egzemplarz kupiłam w mojej ulubionej krakowskiej księgarni, gdzie na stoliku zawsze wystawionych jest kilka sztuk różnych książek z podpisami autorów. Autoportret składa się z fragmentów rozmów z pisarzem, ujętych w zbliżone tematycznie rozdziały, pewnego rodzaju abecadło dla każdego, kto chciałby się zmierzyć z zawodem dziennikarza-reportera, które w wykonaniu R. Kapuścińskiego wyglądało niemal jak misja.
"Dlaczego jestem pisarzem? Dlaczego tyle razy ryzykowałem życie, podchodziłem tak blisko umierania?(...)Moja praca to powołanie, to misja. Nie poddałbym się tym niebezpieczeństwom, gdybym nie czuł, że jest coś niezwykle ważnego, że dotyczy historii, nas samych - tak, że czułem się zmuszony przez to przejść. To więcej niż dziennikarstwo."
Nie znam innych dziennikarzy, reporterów, poetów, fotografów na miarę Ryszarda Kapuścińskiego... brak następców...